Chcecie dowiedzieć się czegoś o mnie? Nie chce mi się tu się wypowiadać na swój temat, ale jako indywiduum, które ma już swoje lata dam wam pewną radę... odkrywajcie nowe mejsca, zdobywajcie wiedzę i hulajcie ile wlezie póki jest na to czas. Później jest coraz ciężej: praca zarobkowa, rachunki za mieszkanie,
ipolisa, rodzina, dzieci, wyrzuć śmieci, zrób to czy zrób tamto, teściowie i kiepski zwierzchnik. Nic ciekawego!